Biofeedback to termin dla wielu osób niejasny i obcy, warto jednak się nim bliżej zainteresować. Pod tym słowem bowiem kryje się niezwykle fascynująca metoda której celem jest poznanie oraz poprawa właściwości ludzkiego mózgu.

Biofeedback, a ściśle rzecz biorąc EEG Biofeedback jest formą treningu jednego z największych i najbardziej skomplikowanych cudów natury, jakim jest ludzki mózg. Być może niektórzy zadają sobie w tym momencie pytanie: po co właściwie ćwiczyć mózg? Odpowiedź jest prosta – między innymi po to, by lepiej przyswajać informacje, szybciej się uczyć i korzystać z większej ilości możliwości, które oferuje ten delikatny organ. Przebieg sesji EEG Biofeedbacku może nieco zaniepokoić, zwłaszcza osoby niezbyt zaznajomione w temacie neurotechnologii, kojarzy się bowiem ze scenami widzianymi czasem w filmach fantastycznonaukowych.

Pacjentowi pragnącemu poddać się zabiegowi przyczepione zostają do głowy oraz uszu specjalne elektrody. Połączone są one ze komputerem, na ekranie którego widać grę. To właśnie granie w ową grę jest zadaniem podłączonej do maszyny osoby. Musi ona na przykład zmusić cyfrowego rowerzystę do przejechania labiryntu, sprawić by słoń podniósł trąbą pudełko lub kierować małym samochodzikiem po torze wyścigowym. Wszystko za pomocą swoich myśli, czyli fal mózgowych. Taki wysiłek umysłowy bywa bardzo męczący, jednak regularnie powtarzany daje znakomite efekty. Rozwija obszary mózgu odpowiedzialne między innymi za koncentrację i zapamiętywanie, a nawet leczy mózgowe dysfunkcje i zaburzenia. Działanie metody Eed Biofeedback jest zatem nadzieją dla wszystkich tych, którzy pragną zwiększyć możliwości edukacyjne swojego umysłu, ale także ludzi chorych i cierpiących na mózgowe zaburzenia.

Regularnie zabiegi przynoszą zdecydowane korzyści, widoczne potem podczas nauki, która staje się zdecydowanie bardziej wydajna. Warto więc zainteresować się opisywaną metodą, może ona bowiem pomóc w odblokowaniu pewnych nieodkrytych zdolności i naprawdę ułatwić życie.